Dzieciak po godzinach
Utrzymanie czystości w domu stanowi prawdziwe wyzwanie, i to bez względu na metraż nieruchomości. Osadzający się na melbach kurz, błoto, które wnosimy na butach czy nawet brudne naczynia sprawiają, że w domu panuje nieporządek. Jak ułatwić sobie utrzymanie czystości w mieszkaniu, ciesząc się świeżością i wysokim poziomem higieny?
Zakup odpowiednich środków czystości
W utrzymaniu porządku mogą nam pomóc dobrej jakości środki czystości, które poradzą sobie nawet z trudnymi zabrudzeniami. Ich dobór zależy w dużej mierze od materiałów, jakie chcemy doczyścić. Przykładowo, inne środki chemiczne wybierzemy, jeśli na podłogach położyliśmy kafelki, inne natomiast, jeśli w domu mamy parkiet. Tymczasem niektóre środki czystości sprawdzą się w każdym przypadku i zawsze dobrze mieć ich w domu spory zapas. Mowa tutaj między innymi o:
- tabletkach do zmywarki,
- tabletkach/płynach do czyszczenia toalety,
- mleczkach czyszczących,
- produktach do dezynfekcji powierzchni.
Chcąc postawić na najwyższą jakość produktów, wybierzmy tabletki do zmywarki, dostępne w sklepie internetowym https://eurochemia.com/28-tabletki-kapsulki-do-zmywarki. Posiłkujmy się wyłącznie sprawdzonymi środkami bądź sami szukajmy takich, które idealnie sprawdzą się w naszych domach.
Dobrej jakości sprzęt
W dzisiejszych czasach nie musimy już sprzątać całego mieszkania na własną rękę. Pomagają nam w tym liczne sprzęty i urządzenie AGD, dzięki którym o wiele łatwiej jest utrzymać czystość we wnętrzach. Warto wybierać wysokiej jakości sprzęt, który posłuży nam przez dłuższy czas. W naszym domu z całą pewnością nie może zabraknąć zmywarki. W około 2-3 godziny jest ona w stanie umyć wszystkie naczynia, oszczędzając przy tym wodę. Wybierzmy też dobrej jakości odkurzacz, którego będziemy mogli używać nawet codziennie. Zakup odpowiedniego modelu zależy od wielu czynników, między innymi od tego, czy posiadamy zwierzęta domowe, takie jak koty czy psy. Obecnie na rynku dostępne są urządzenia z funkcją mopowania, które warto wybrać, jeśli chcemy zaoszczędzić jak najwięcej czasu. Możemy też zdecydować się na roboty odkurzające, które całą pracę wykonają bez naszej ingerencji.
Częste sprzątanie dla lepszych efektów
Utrzymanie czystości w domu staje się bardzo trudne, jeśli sprzątamy w nim tylko raz na jakiś czas. Bardzo istotna jest tutaj regularność. Drobny bałagan, na przykład na blacie kuchennym czy na stole w salonie, powinniśmy usuwać każdego dnia, tak aby zapewnić sobie komfort i odpowiedni poziom higieny. Podłogi warto odkurzać i wycierać przynajmniej raz na 3 dni. Podobnie jest ze ścieraniem kurzu. Jeśli na co dzień nie mamy czasu na sprzątanie, dobrze przynajmniej raz w tygodniu zrobić gruntowny porządek w mieszkaniu. Pamiętajmy także o dodatkowych czynnościach, takich jak na przykład mycie okien, drzwi czy balkonu.
Schowane i uporządkowane
O wiele trudniej jest utrzymać porządek, jeśli w domu rozłożonych jest mnóstwo rzeczy osobistych, takich jak ubrania, książki czy zabawki. Dobrze, aby wszystko było na swoim miejscu, czyli w szafkach. Po przyjściu do domu, zamiast odkładać sweter na krzesło, powieśmy go w garderobie. Dzięki temu oszczędzimy sobie problemu, jakim jest cykliczne sprzątanie rzeczy domowników, a dopiero później przechodzenie do porządków właściwych. Brak rzeczy osobistych, brudnych ubrań czy resztek jedzenia na widoku pozwala uzyskać wrażenie ładu i harmonii, panujących w pomieszczeniach.
Domownicy do pomocy
Utrzymanie czystości w mieszkaniu powinno być obowiązkiem wszystkich domowników. Każdy powinien sprzątać własne rzeczy oraz zajmować się konkretnymi czynnościami w celu utrzymania porządku. W tym celu można stworzyć swego rodzaju grafik prac ustalając, kto jest odpowiedzialny za uporządkowanie konkretnych pomieszczeń. Taki model współpracy powinien obowiązywać wszędzie, bez względu na to, czy mieszkamy z rodziną, przyjaciółmi czy na mieszkaniu studenckim. Utrzymanie czystości we wnętrzach nie może być obowiązkiem wyłącznie jednej osoby, zwłaszcza jeśli mieszkanie ma naprawdę spory metraż.
Alergia u dzieci – kiedy diagnozować, kiedy zacząć odczulanie
Unoszące się w powietrzu pyłki kwitnących drzew i traw sprawiają, że wiosna i lato są trudnym czasem dla alergików. To właśnie w tym okresie rodzice wielu małych dzieci po raz pierwszy obserwują u swoich pociech objawy uczulenia, nie zawsze jednak trafnie rozpoznając problem.
Alergia wziewna powodowana jest nieprawidłową odpowiedzią układu odpornościowego na kontakt z substancją uczulającą przedostającą się do organizmu przez nos lub usta. Do najczęściej spotykanych alergenów należą np. pyłki roślin, ale też roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt oraz zarodniki grzybów pleśniowych. Dla osób zdrowych są one całkowicie obojętne, jednak u alergików zawarte w nich białka wywołują szereg reakcji zapalnych, takich jak nieżyt nosa z towarzyszącym mu zapaleniem spojówek, a nawet astma czy atopowe zapalenie skóry. Najpopularniejsze objawy alergii łatwo jest pomylić z symptomami zwykłego przeziębienia, np. wywołanego inauguracją sezonu na włączoną klimatyzację. Właśnie z tego powodu alergie nie zawsze są rozpoznawane na czas i właściwie leczone. Co ważne, problemy tego typu zazwyczaj ujawniają się już w dzieciństwie, jednak rzadko u maluchów najmłodszych. Kiedy zatem warto wykonać stosowne badania?
– Kiedy tylko zaobserwujemy u dziecka nawracające cyklicznie lub występujące przez cały rok objawy alergii, takie jak wodnisty katar, napadowe kichanie, załzawione i zaczerwienione oczy, częste infekcje. Zazwyczaj jest to około piątego roku życia, rzadko te symptomy pojawiają się wcześniej. A nie ma sensu poddawać dziecka diagnostyce, gdy nie są widoczne typowe oznaki alergii. Testy mają bowiem to do siebie, że u części osób zdrowych również dają wynik pozytywny. Dlatego pacjentów bezobjawowych nie bada się w ciemno – mówi dr n.med. Marta Kołacińska-Flont, specjalistka alergologii, ekspertka kampanii „Otwórz oczy na alergię”.
Co czeka potencjalnego alergika?
W ramach diagnostyki lekarz może zlecić wykonanie testów skórnych punktowych, a także tzw. panel wziewny, czyli oznaczenie przeciwciał klasy IgE dla 20 najbardziej typowych alergenów (m.in. pyłków roślin i sierści zwierząt). W sytuacji, gdy wykażą one alergię, należy niezwłocznie wdrożyć leczenie oraz działania profilaktyczne.
Jedyną metodą przyczynowego oddziaływania na chorobę, jest tak zwane odczulanie, czyli podawanie niewielkich, kontrolowanych dawek substancji powodującej nieprawidłowe odczyny, aż do czasu uzyskania tolerancji. Rodzice często pytają, w jakim wieku można poddać
dziecko tej procedurze. – Także i w tym przypadku umowną dolną granicą jest 5 lat, przy czy nie chodzi o kwestie bezpieczeństwa. Kluczowa jest pewność, że mamy do czynienia z alergią. Muszą wiec występować objawy, a ich podłoże powinno być potwierdzone w badaniach – wyjaśnia alergolog.
Istotny jest też aspekt „współpracy” małego pacjenta – młodsze dzieci niechętnie poddają się wszelkiego typu działaniom medycznym. Aczkolwiek należy zaznaczyć, że współcześnie odczulanie odbywa się na wiele sposobów, w tym także mało inwazyjnych. Wykonuje się nie tylko iniekcje, ale też podaje specjalne krople czy tabletki podjęzykowe.
Odczulanie da efekty za jakiś czas, ale co teraz?
Warto jednak pamiętać, że odczulanie jest procedurą długotrwałą – czas oczekiwania na satysfakcjonujący efekt może wynosić nawet kilkanaście miesięcy, albo dłużej. Tymczasem, gdy pojawią się męczące symptomy, należy działać objawowo, tu i teraz. W przypadku uciążliwych objawów oczu, takich jak swędzenie i łzawienie, bardzo dobrym rozwiązaniem jest stosowanie kropli do oczu z ektoiną i kwasem hialuronowym (np. Ektin). Na czym polega ich działanie?
– Badania pokazują, że ektoina stabilizuje błonę tzw. komórek tucznych, które w kontakcie z substancją uczulająca wydzielają histaminę, odpowiedzialną za reakcje alergiczne. Natomiast dodatek kwasu hialuronowego poprawia parametry filmu łzowego, nadając mu śliskości, co ułatwia oczyszczanie gałki ocznej z zalegających alergenów. Krople te pomagają wypłukać niepożądane substancje, przynosząc znaczącą ulgę – mówi dr Marta Kołacińska-Flont.
Warto szukać kropli z najwyższym profilem bezpieczeństwa, dzięki czemu praktycznie nie można ich przedawkować. Oznacza to, że w dowolnej ilości mogą być stosowane przez dzieci, a także kobiety w ciąży czy seniorów. W sytuacji więc, gdy wystąpią silne i męczące objawy, a nie ma czasu na wizytę u lekarza, stanowią one idealne antidotum, które można podać dziecku w każdej niemal chwili.
Okres ciąży to stan wyjątkowy i choć każda kobieta przechodzi go inaczej – jedno jest pewne – młodą mamę czekają duże zmiany. Kluczowe jest obserwowanie swojego organizmu i reagowanie na jego potrzeby. Zobacz, co można zrobić, by czuć się pięknie i dobrze oraz po jakie produkty czy kosmetyki sięgać, by nie zaszkodzić sobie i maluszkowi.
Kobiety w ciąży szczególnie dbają o swoje zdrowie. Największą uwagę przywiązują do diety, którą starają się urozmaicać, czytają składy, sięgają po więcej warzyw i owoców. Często stosują zalecaną przez lekarza suplementację i sprawdzają, które produkty na pewno mogą bezpiecznie spożyć. Warto pamiętać, że odżywiamy swój organizm nie tylko od wewnątrz, ale należy dbać o niego także od zewnątrz. Całe ciało kobiety wykonuje ogromną pracę. Wzmożoną troską warto otoczyć włosy i skórę, które w okresie ciąży, ale także już po porodzie są wystawione na dużą próbę. W przypadku kosmetyków tak, jak w przypadku produktów spożywczych, warto sprawdzić i wybrać te, które będą dla przyszłej lub świeżo upieczonej mamy po prostu najlepsze.
Ciąża – stan wzmożonej uważności
Każda kobieta w ciąży, zwłaszcza pierwszej, z zaciekawieniem obserwuje zmieniające się ciało i jest wyczulona na wszelkie nieznane sobie wcześniej sygnały, które odbiera ze strony organizmu. Często wymienia się suchość i swędzenie skóry oraz problemy z cerą.
Na wszystkie te zmiany wpływ ma poziom kobiecych hormonów – przede wszystkim estrogenów. Ich podniesienie wpływa na poprawę stanu cery, paznokci i włosów. Włosy stają się gęstsze. Wzrost poziomu estrogenu powoduje, że włosy dłużej pozostają w fazie wzrostu swojego cyklu i ten stan utrzymuje się w zasadzie do końca ciąży. W innych przypadkach np. w braku równowagi hormonalnej, czy też po zaprzestaniu stosowania antykoncepcji hormonalnej, włosy mogą stać się cieńsze lub wypadać. Dlatego o kondycję włosów warto dbać od samego początku ciąży, by wzmacniać cebulki i stymulować je do wzrostu jeszcze zanim problem się pojawi” – wyjaśnia dr Marzena Wieczorkowska, dyrektor ds. badań i rozwoju marki Dermena.
Wiele osób zastanawia się, czy warto sięgać po kosmetyki dedykowane dla mam. Czy różnią się one od tych bez specjalnego przeznaczenia?
W okresie ciąży oraz karmienia piersią należy przede wszystkim wybierać kosmetyki przygotowywane z myślą o mamach i ich wzmożonych potrzebach. To dobra wskazówka dla przyszłych mam, bo wszelkie składniki w takim sprofilowanym kosmetyku będą pod tym kątem sprawdzone. Na przykład szampon i odżywka Dermena MAMA zawiera molekułę REGEN7, bezpieczną dla kobiet w ciąży i mam karmiących. Ma ona witaminowe pochodzenie, poprawia mikrokrążenie skóry głowy i wzmacnia mieszek włosowy. A jej działanie zostało potwierdzone w badaniach aplikacyjnych i dematologicznych – dodaje ekspert.
Przerzedzanie się włosów w okresie ciąży może być też spowodowane przez inne czynniki niż jedynie wahania poziomu hormonów. Dodatkowe bodźce mogące mieć na to wpływ, to między innymi stres związany ze zmianą życiowej sytuacji, choroby lub przyjmowanie niektórych leków.
Gdy maluszek pojawi się już na świecie
Nadmierne wypadanie włosów to kłopot, który dotyczy znacznej części kobiet na początku macierzyństwa. Wciąż w organizmie buzują hormony, pojawia się stres, a karmienie piersią sprawia, że organizm kobiety potrzebuje dodatkowego wsparcia. Jednak, gdy dziecko jest już na świecie, wiele młodych mam skupia się już tylko na nim, zapominając o tym, że nadal musi ze wzmożoną uwagą dbać o siebie, bo zdrowa i silna mama, będzie miała odpowiednią energię, by zatroszczyć się o noworodka.
Po porodzie poziom hormonów – progesteronu i estrogenu – gwałtownie spada do poziomu sprzed ciąży. Wówczas – zwykle w okresie około 2-4 miesięcy od porodu, zwłaszcza przy karmieniu piersią, może pojawić się nasilone wypadanie włosów. Niestety często ma to negatywny wpływ na kobiecą psychikę, która jest bardzo podatna na spadki nastroju, zwłaszcza w okresie połogu. By uniknąć pogorszenia samopoczucia, trzeba dbać nie tylko o bogatą w witaminy dietę oraz suplementację, ale także o kondycję skóry, ciała i włosów, które mogą być pozbawione blasku i wymagać wzmocnienia. W celu regeneracji warto nadal stosować kremy, szampony czy odżywki, najlepiej te sprawdzone i stosowane w okresie ciąży – mówi dr Marzena Wieczorkowska, dyrektor ds. badań i rozwoju marki Dermena. Ciągłość stosowania oraz regularność są niezwykle ważne i przynoszą widoczne efekty – dodaje.
To zrozumiałe i oczywiste, że młode mamy i kobiety w ciąży szukają kosmetyków bezpiecznych, sprawdzonych i skutecznych. Specjalnie dostosowanych do ich obecnych potrzeb. Jak wybrać te najlepsze? Przede wszystkim należy postawić na jakość, popartą badaniami.
10 lat temu podjęłaś tę wyjątkowo kompleksowo przemyślaną decyzję i po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw przyjęłaś na siebie chwalebną funkcję matki chrzestnej. W konsekwencji teraz, kilka razy do roku głowisz się nad tym, jak w należyty sposób uczcić kolejne okazje w życiu dorastającego dziecka? Tygodnie poprzedzające urodziny, święta i dni dziecka poświęcasz na przeszukiwanie blogów, w poszukiwaniu efektownych pomysłów na prezenty, będących w zasięgu twoich możliwości finansowych?
Poszukiwanie rozwiązań
Pewnie z czasem wydaje ci się to coraz trudniejsze, bo z każdym mijającym rokiem znikają kolejne wykorzystywane opcje. Z drugiej strony – im starsze dziecko, tym bardziej sprecyzowane są jego pragnienia. Jeżeli wsłuchasz się w potrzeby dziecka, które chcesz czymś obdarować, zmaleje ryzyko nietrafionego prezentu. Spróbuj skupić się na pozytywach i jednocześnie ułatw sobie życie. Przecież nie ma zasady, która mówi, że powinnaś wspinać się na wyżyny kreatywności po kilka razy w roku. Kup jeden, większy prezent, jednocześnie na kilka okazji! Albo złóż się z innymi bliskich dziecka. Przypomnij sobie kilka ostatnich rozmów ze swoim chrześniakiem, co się w nich przewija? Pewnie konsole, gry, obozy taneczne, elektryczne hulajnogi. Nowy gadżet byłby prostą opcją, a może warto wybrać coś, co będzie stanowiło źródło frajdy dla dziecka i jednocześnie będzie bodźcem do jego rozwoju na polu społecznym i okazją do poznania nowych osób. No i przede wszystkim może być to pierwsza okazja do spędzenia kilku dni w oddaleniu od rodziców, przez co koniecznie będzie musiało zacząć myśleć o sprawach życia codziennego, na przykład o czynnościach higienicznych czy samodzielnym naładowaniu telefonu.
Współpraca rodzinna
Oczywiście wysłanie młodego dziecka na taki wyjazd musisz koniecznie skonsultować z jego rodzicami! Niech zastanowią się i stwierdzą, czy dziecko jest gotowe na tego typu wyzwania. Jeżeli nie, nic straconego. Macie jeszcze do wyboru opcję obozu rodzinnego, na które dzieci wyjeżdżają jeszcze w obecności osoby dorosłej ze swojej rodziny. Ale jeśli podjęliście wspólną, przemyślaną decyzję i macie chętnego na samodzielną przygodę, to wykup wyjazd za pośrednictwem tej strony: https://www.kogis.pl/rodzaje-obozow/taneczne/. Tam znajdziesz legalnie organizowane obozy dla dzieci, które powstają pod czujnym okiem kuratoriów oraz sanepidu i posiadają aktualny wpis w rejestrze organizatorów turystyki.
Przechodzimy do konkretu
Zastanawiasz się, jak wygląda taki zakup? Po wejściu na stronę wejdź w wyszukiwarkę, najlepiej w opcji zaawansowanej i wpisz wiek dziecka, twój budżet czy inne informacje, które są dla ciebie istotne. Dzięki temu nie będziesz musiała przesiewać ręcznie całej bogatej oferty kolonii i obozów sportowych, nie będą plątać się tam, na przykład obozy taneczne czy anime, jeżeli nie będziesz sobie tego życzyła i poprawnie skorzystasz z narzędzia wyszukiwarki. Wyświetlą ci się od razu te, które spełniają twoje wymagania. Wybierz tematykę odpowiadającą zainteresowaniom i poziomowi aktywności dziecka. Po wejściu w konkretny obóz możesz zapoznać się ze wszystkimi szczegółami, takimi jak podstawowe: adres, zasady dojazdu, terminarz i informacje dla rodziców. Możesz zapoznać się też z zakładką, która opisuje program wyjazdu, przedstawiając wszystkie atrakcje, warsztaty i zajęcia jakich będzie się można spodziewać. Gdy poprzez formularz na stronie rodzice dziecka zgłoszą je na wybrany obóz, będą musieli jeszcze zająć się uzupełnieniem dokumentów. To moment rozpoczęcia ścisłej współpracy z przedstawicielami organizatorów wyjazdu. W tym czasie można rozwiać swoje wątpliwości, dopytać o to, cokolwiek przyjdzie jeszcze na myśl. Następnie potrzebne będzie wypełnienie umów, karty kolonijnej i warunków uczestnictwa, czy wszelkich potrzebnych dodatkowych dokumentów. Absolutnie konieczne będzie też podzielenie się informacjami na temat aktualnego stanu zdrowia dziecka. Gdy faza związana z dokumentami zakończy się, możecie rozpocząć przygotowania do wyjazdu. Listę rzeczy, które dziecko powinno mieć ze sobą znajdziesz na stronie, nie zapomnijcie szczególnie o lekarz, które może przyjmować długoterminowo, możecie wyposażyć obozowicza w drobne kieszonkowe, nie jest to jednak opcja konieczna, ponieważ wszystko, co będzie potrzebne zapewnia organizator.
Niepokój związany z ciążą towarzyszy każdej przyszłej mamie. Zdarza się, że pojawia się już w momencie uwidocznienia dwóch kresek na teście. Czego warto unikać, a co robić dodatkowo, żeby okres ciąży nie zapisał się w naszym życiu jako pasmo nieustających nerwów? Stawiajmy granice, rozważnie wybierajmy źródła informacji, korzystajmy z dostępnych nowinek technologicznych i… cieszmy się oczekiwaniem na maleństwo!
Dziewięć miesięcy oczekiwania na narodziny dziecka kojarzy się głównie z radością i szczęściem, tymczasem bywa to także czas przeżywania przez przyszłe mamy spotęgowanego stresu. Nadchodząca życiowa zmiana i nowa rola, mogą być źródłem dodatkowych, nie zawsze pozytywnych emocji o nieznanym do tej pory natężeniu. Jak się im nie poddać? Oto 5 prostych rad, które mogą okazać się zbawienne dla dobrego samopoczucia w ciąży!
NIE dla forów internetowych
W dobie prowadzenia intensywnego życia wirtualnego, sieć to pierwsze źródło wiedzy, do którego kierujemy się w obliczu jakichkolwiek wątpliwości. W tak ważnym momencie, jakim jest ciąża, warto zrezygnować z własnej diagnozy od „doktora Google”. Nie można zapominać, że każda kobieta i każda ciąża jest inna, a z pozoru niepokojące objawy mogą być standardową sytuacją, która spowoduje niepotrzebny stres.
Szkoła rodzenia – źródło wiedzy i wsparcia
Odwrotnością korzystania z niesprawdzonych informacji wyszukanych w sieci jest pozyskiwanie wartościowej wiedzy na zajęciach w szkole rodzenia. Podczas spotkań nauczymy się wszystkiego, co jest ważne w ostatnich tygodniach ciąży i na początkowym etapie opieki nad maluszkiem. To doskonała okazja do współpracy z ojcem dziecka podczas ćwiczeń oddechu czy masażu, a także zadania nurtujących pytań doświadczonym ekspertom. Spotkania w gronie przyszłych mam i pod opieką położnych pozwolą ukoić nerwy i należycie przygotować się na powitanie dziecka na świecie.
Nowe formy relaksacji
Ciąża to okres na tyle wyjątkowy, że wiele z naszych przyzwyczajeń może ulec zmianie. Przyszłe mamy często np. sięgają po smaki, które do tej pory nie należały do ich ulubionych. Stres również może być
niewspółmierny do tego, który dotykał nas do tej pory. Warto więc spróbować nowych sposobów osiągania spokoju. Joga, medytacja, automasaż, aromaterapia – możliwości jest wiele. Chcąc szybko poprawić sobie nastrój wystarczy krótki spacer w pobliskim parku, ulubione danie czy kawałek czekolady. Kobiety w ciąży mają także do wyboru cały szereg nowatorskich technik redukowania stresu – mogą to być zajęcia z pilatesu dla ciężarnych, które są dostępne zarówno w wielu klubach fitness jak i jako zajęcia online. Doskonałą metodą na radzenie sobie z nagromadzeniem negatywnych emocji są również ćwiczenia oddechowe, do których instruktaż video można znaleźć z w sieci.
Wsparcie rozwiązań technologicznych
Wiedza jest źródłem spokoju, a wartościowych, cennych informacji może dziś dostarczyć nam chociażby smartfon. Warto skorzystać np. z aplikacji, która będzie na bieżąco informować o tym, jakich zmian możemy się spodziewać w kolejnych tygodniach ciąży. Dla pań, które chcą mieć możliwość zweryfikowania dobrostanu malucha w każdej chwili, bez konieczności każdorazowej wizyty u lekarza, świetnym rozwiązaniem będzie wynajęcie mobilnego narzędzia do przeprowadzania KTG.
Dbaj o swoją strefę komfortu
Kobiety w ciąży często są narażone na zwiększoną wrażliwość emocjonalną, która tylko potęguje stres. To naturalny stan rzeczy, dlatego tym ważniejsze jest, by w tym szczególnym okresie dodatkowo dbać o atmosferę wokół. Warto słuchać swojego wewnętrznego głosu i nie pozwalać innym, nawet bliskim osobom, na przekraczanie naszej strefy komfortu.
– Podziękujmy za dobre rady i nadmierną troskę, jeśli jest ona źródłem nerwów oraz nieporozumień. Przyszłe mamy muszą pamiętać, że każda ciąża jest inna, dlatego doświadczenia koleżanek, cioć czy sióstr nie muszą mieć racji bytu w ich przypadku. Mamy prawo do własnych decyzji, nawet jeśli nie spotykają się one z aprobatą innych i nie możemy pozwolić, by było to źródłem naszych dodatkowych nerwów – mówi Anna Suchecka-Marut, położna Pregnabi.
Kończy się okres, w którym byłaś tylko ty i dziecko? Wiesz, że niebawem nastąpi moment, kiedy wrócisz do pracy, a twoje dziecko nie będzie już spędzać z tobą całych dni? To bardzo ważne wydarzenie, zarówno dla ciebie jak i dla dziecka. Zastanów się, jak dobrze wykorzystać ostatnie dni i skutecznie przygotować się na rozłąkę.
Z badań przeprowadzonych przez KIDS&Co. – ogólnopolskiego operatora dwujęzycznych przedszkoli przybiurowcowych wynika, że to kobiety częściej od mężczyzn zajmują się dzieckiem po jego urodzeniu. Dzieje się tak w przypadku 80 proc kobiet. Jednocześnie aż jedna trzecia ankietowanych uważa, że kobiety wkładają więcej wysiłku w rozwój kariery zawodowej po urlopie macierzyńskim.
Przygotuj was do rozstania
Przygotowania zacznij już kilka tygodni przed powrotem do pracy. To dobre rozwiązanie zarówno dla ciebie jak i dla dziecka, pozwalające zminimalizować stres związany z rozstaniem. Rozmawiajcie o tym co niedługo się stanie, staraj się spędzać mniej czasu tylko sam na sam z dzieckiem. Jeśli możesz, skorzystaj z dni adaptacyjnych w żłobku czy przedszkolu. Spróbuj też wychodzić z domu, tak aby dziecko nie zawsze było pod twoją opieką. Możesz iść do kina, na zakupy, spotkanie z koleżankami. Dziecko może zostać wtedy pod opieką taty, niani lub innego członka rodziny. Ważne, aby zaczęło rozumieć, że nie zawsze mama będzie obok niego. Przed wyjściem koniecznie zaznacz kiedy wrócisz, np. bo bajce, podwieczorku czy kolacji. To pozwoli dziecku zachować spokój i dzięki temu będzie wiedziało, jak oszacować czas spędzony bez mamy. Pamiętaj, że twój stres nie pomaga dziecku, wręcz przeciwnie -również w nim może budzić negatywne emocje, dlatego z domu wychodź z uśmiechem na twarzy, nie traktuj wyjścia jako koniecznego zła. Zobaczysz, już po kilku próbach – dziecko podczas tych kilku godzin twojej nieobecności będzie się świetnie bawić, a powrót mamy do domu okaże się tylko uzupełnieniem tej zabawy.
Znajdź dobrą opiekę
Rozwiązań jest kilka. To ty zdecyduj, które z nich będą dla was najlepsze. Oczywiście to świetnie, jeśli dzieckiem może zająć się babcia. Czasami jest to niemożliwe, dlatego możesz zacząć szukać dobrej opiekunki lub zdecydować się na zapisanie dziecka do żłobka czy przedszkola. Pamiętaj, aby tych spraw nie zostawiać na ostatnią chwilę. Znalezienie dobrej niani nie jest łatwe. Gdy znajdziesz nianię, która wam odpowiada, jak najszybciej poznaj ją z dzieckiem. Zaproś kilka razy do domu, idźcie na wspólny spacer, a jeśli to wszystko się uda spróbuj zostawić dziecko z nianią w domu na godzinę lub dwie, a później sukcesywnie wydłużaj ten czas. Pogodzenie obowiązków w pracy z odbieraniem dziecka ze żłobka czy przedszkola wymaga skomplikowanej logistyki. Dlatego lepiej poszukać żłobka lub przedszkola blisko domu lub pracy. Ciekawym rozwiązaniem, które ułatwia pogodzenie obowiązków rodzica i pracownika są przedszkola i żłobki przybiurowcowe lub firmowe – zorganizowane i dofinansowane przez pracodawcę. Jak pokazują przeprowadzone przez KIDS&Co. badania, średnio 60 procent osób w wieku 18-39 lat, przyznaje, że firmowe przedszkole lub żłobek obok miejsca pracy byłyby bardzo pomocne, w pogodzeniu obowiązków rodzica i pracownika.
Ten ważny dzień
Idziesz do pracy i co dalej? Masz do wyboru kilka rozwiązań ułatwiających pogodzenie obowiązków rodzica i pracownika, które możesz przedyskutować ze swoim przełożonym, jak praca na pół lub dwie trzecie etatu, elastyczne godziny pracy, lub coraz popularniejszy home office. Staraj się rozmawiać i ustalić takie warunki, które pozwolą na zaadaptowanie się twojemu dziecku do nowego otoczenia, chociaż przez pierwsze klika tygodni. Przed pierwszym dniem w pracy możesz zrobić jeszcze klika czynności:
- zrób większe zakupy – to pomoże przetrwać kilka pierwszych tygodni. W pierwszych dniach pracy nie będziesz miała siły, będziesz zmęczona, a braki w domowej spiżarni będą wprowadzać niepotrzebny stres.
- podziel obowiązki – pamiętaj, że teraz to nie będzie już tylko wasz świat. Nie bój się prosić o pomoc, która pozwoli ci pogodzić wszystkie obowiązki, czy po prostu odpocząć. Nic tak nie frustruje jak stres i branie wszystkiego na siebie.
- ustal harmonogram – można powiedzieć, że od teraz twoje życie powinno być trochę bardziej zaplanowane. Dzieląc obowiązki z partnerem wyznacz dni, w których opiekujecie się dzieckiem, robicie zakupy, sprawdzacie zapasy, przeznaczacie czas na domowe porządki, pracę i czas wolny. Harmonogram zawieście w widocznym miejscu w domu lub korzystajcie z aplikacji do planowania, to bardzo ułatwi te pierwsze tygodnie.
- zachowaj spokój – nic tak nie wprowadza niepotrzebnych, stresujących sytuacji jak zdenerwowanie mamy. Pamiętaj, twój powrót do pracy to nie koniec świata i nawet jeśli masz kilka stresujących dni, nie nakręcaj się niepotrzebne, to będzie powodować niepotrzebne zdenerwowanie wśród innych członków rodziny.
Wielu młodych rodziców słyszy, że kiedyś odpieluchowywanie odbywało się znacznie wcześniej niż dziś. I rzeczywiście jest w tym sporo prawdy, jednak bardzo wczesne odpieluchowanie dziecka – w okolicach roczku – choć podyktowane względami praktycznymi, nie zawsze było dla niego dobre. Obecnie rekomendacje dla rodziców mówią o rozpoczęciu tego procesu później. Kiedy i jak odpieluchować dziecko? Wyjaśniamy.
DLACZEGO KIEDYŚ ODPIELUCHOWANIE DZIECKA ZACZYNAŁO SIĘ WCZEŚNIEJ?
Poprzednie pokolenia rzeczywiście wcześniej niż dzisiejsze pozbywały się pieluszek. Nie zapominajmy jednak, że bezpośredni na to wpływ miał fakt używania tetry. W tetrowych pieluchach (w odróżnieniu od dzisiejszych pochłaniających mocz jednorazowych pampersów), dziecko szybciej odczuwało dyskomfort i dawało o tym znać. Dodatkowo rodzice piorący i prasujący tetrowe pieluchy także byli o wiele bardziej zmotywowani do wczesnej nauki korzystania z nocnika.
KIEDY MALUCH JEST GOTOWY NA ODPIELUCHOWANIE?
Nie ma jednego uniwersalnego momentu dla wszystkich dzieci. Odpieluchowanie zaczynamy, gdy pojawią się oznaki gotowości malucha. Są to:
- większa pojemność pęcherza – poznamy to po coraz dłuższych momentach z suchą pieluszką. Możemy się tego spodziewać w okolicach 18-24 miesiąca. Kontrola nad pęcherzem polegająca na umiejętności świadomego i całkowitego jego opróżnienia pojawia się najczęściej w okolicach 18. miesiąca życia. Zwiększa się stopniowo do czasu 2. urodzin;
- świadomość potrzeby wypróżnienia się, którą dziecko sygnalizuje słownie, szukaniem ustronnego miejsca do załatwienia się lub zmianą zachowania, np. wierceniem się, zaciskaniem nóg;
- dyskomfort po zrobieniu siku lub kupki, o którym dziecko daje znać słownie lub zmianą zachowania, mimiki twarzy, komunikowanie potrzeby zmiany pieluszki;
- komunikacja innych potrzeb fizjologicznych, głodu, potrzeby ogrzania się lub ochłodzenia, senności, nawet informowanie o potrzebie siku lub kupki dosłownie tuż przed ich zrobieniem;
- zainteresowanie tematem wypróżniania się; siedzeniem na nocniku, znajomością słownictwa (siku, kupka, pieluszka, nocnik), zainteresowaniem korzystaniem z toalety przez osoby dorosłe;
- pewne siadanie i wstawanie, chodzenie bez pomocy dorosłych.
Kiedy konkretnie takie umiejętności występują? Najczęściej rekomendacje ekspertów wskazują okres pomiędzy 18 a 24 miesiącem, niektóre instytucje zajmujące się zdrowiem dzieci przedłużają go nawet do 30. miesiąca życia. Warto mieć na uwadze fakt, że im młodsze dziecko, tym proces odpieluchowania będzie dłuższy, dlatego też nie warto się spieszyć.
Również fizjoterapeuci odradzają zbyt wczesne rozpoczęcie odpieluchowania. Dzieci, które nie są jeszcze na to gotowe, wykazujące natomiast chęć współpracy z rodzicem, zaczynają do wypróżniania się używać niewłaściwych grup mięśniowych, co negatywnie wpływa na pracę mięśni dna miednicy w przyszłości.
ODPIELUCHOWANIE KROK PO KROKU
W trakcie procesu odpieluchowania powinniśmy podążać za dzieckiem, jego możliwościami i chęciami. Aby dobrze się do niego przygotować, wybieramy najpierw z dzieckiem nocnik. Na początku bierzemy pod uwagę wyłącznie nocniki, nie nakładki na sedes – dziecko musi mieć możliwość wygodnego postawienia stóp na podłodze. Jeśli stopy będą wisiały w powietrzu, cała czynność będzie dla dziecka trudniejsza.
Kiedy mamy już nocnik, zaznajamiamy z nim dziecko, pozwalamy mu siedzieć na nocniku w ubraniach czy bawić się – proces ten będzie trwać kilka tygodni. Po tym czasie pozwalamy dziecku siedzieć na nocniku bez ubrań, robimy to jednak bez presji – jeśli maluch nie ma ochoty siedzieć, nie zmuszamy go.
Następnie pozwalamy dziecku na krótkie, a z czasem na coraz dłuższe okresy przebywania w domu bez pieluchy i zachęcamy, by swoje potrzeby załatwiało do nocnika.
Każdy z tych etapów jest dość czasochłonny i warto nastawić się na to, że cały proces odpieluchowania może nam zająć kilka miesięcy. Dlatego najczęściej eksperci sugerują jego rozpoczęcie latem po drugich urodzinach dziecka. Jednak jak już wyżej powiedzieliśmy, każde dziecko rozwija się w tej kwestii indywidualnie.
ODPIELUCHOWANIE DZIECKA W NOCY
Dziecko odpieluchowane w dzień nadal może potrzebować pieluchy na noc. Jedne dzieci szybciej uzyskują kontrolę nad wydalaniem, inne wolniej. Duży wpływ ma tutaj też skłonność do wybudzania się i hormonu zagęszczającego mocz, czyli wazopresyny. Dlatego w granicach normy jest moczenie w nocy nawet do 5. roku życia.
Czy odporność organizmu dziecka rozwija się do 12. roku życia?
Układ odpornościowy to złożony mechanizm. Jego pełne ukształtowanie się wymaga czasu. Dopiero w wieku dojrzewania układ immunologiczny można uznać za rozwinięty. Zmiany hormonalne w organizmie chłopców i dziewcząt również mogą wpłynąć na reakcje organizmu. Jak dbać o układ odpornościowy nastolatków powyżej 12. roku życia?
Układ odpornościowy – kiedy jest w pełni ukształtowany?
Zadaniem układu immunologicznego jest obrona naszego organizmu przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Tworzy go złożony układ różnych komórek, tkanek i narządów. W chwili narodzin układ odpornościowy noworodka jest wyposażony w przeciwciała otrzymane z łożyska matki. Jego własna odporność dopiero się kształtuje i przez kolejne lata będzie się uczyć radzić z zagrożeniami. Duży wpływ na rozwój mechanizmów obronnych ma wyrabianie zdrowych nawyków u dziecka.
Układ odpornościowy nabywa pełną dojrzałość najwcześniej około 12, a nawet 15 roku życia. Oznacza to, że odporność dziecka jest na etapie ciągłego rozwoju aż do okresu nastoletniego. Trzeba jednak pamiętać, że odporność swoista (w przeciwieństwie do wrodzonej) kształtuje się nieustannie do końca życia. W związku z tym o mechanizmy odpornościowe trzeba dbać w każdym wieku. Czym sprawniej działają, tym szybsza jest ich reakcja na nieprzyjazne czynniki zewnętrzne.
Odporność u nastolatków – jak działa?
Okres nastoletni to szczególnie trudny czas ze względu na zmiany fizyczne i emocjonalne, a także nagły wzrost hormonów i rozwój narządów płciowych. To wszystko może stanowić duży stres dla organizmu, który zużywa wiele witamin, składników mineralnych i energii. Z tego powodu funkcje immunologiczne nastolatków są postawione przed dużym wyzwaniem, ponieważ ich układ odpornościowy z trudem nadąża za zmianami.
U nastolatków zachodzą różne zmiany fizyczne, fizjologiczne i immunologiczne, w których pośredniczą hormony. W zależności od płci – testosteron lub estradiol – działają w tym wieku odpowiednio na organizm chłopca lub dziewczynki. Steroidy te oddziałują bezpośrednio na pierwotne i wtórne cechy płciowe, a także mają wpływ na rozwój i regulację układu odpornościowego. Receptory powierzchni komórek na limfocytach B i makrofagach, stanowiących część układu odpornościowego, mogą wykrywać hormony płciowe w systemie i na nie reagować.
Jak wspierać układ odpornościowy nastolatków?
Sen
Nastolatki wydają się nie najlepiej dbać o swój sen – albo odmawiają wstawania rano, albo chcą siedzieć do późna w nocy, nieraz przy ekranach urządzeń takich jak komputer, telefon czy tablet. Ich ciała potrzebują jednak spać co najmniej 9 godzin na dobę, jeśli nie 10. Warto zachęcać nastolatka do wcześniejszego kładzenia się spać. Zachęcaj go do aktywności fizycznej w ciągu dnia, aby organizm w naturalny sposób rozładował energię. Nie przeciążaj go też obowiązkami, gdyż stres może powodować chęć ucieczki w wirtualny świat.
Sport
Ruch to podstawa. Pomaga utrzymać zdrową wagę, a regularny wysiłek poprawia funkcjonowanie mózgu, w tym zdolność zapamiętywania i koncentrację. Jest to niezwykle ważne dla młodych ludzi, przeciążonych nauką i wyzwaniami. Ćwiczenia dbają też o kondycję ich układu odpornościowego i zapewnienia prawidłowej liczby białych krwinek. Warto wsłuchać się w potrzeby nastolatka i zapisać go na ulubione zajęcia lub pozwolić mu spróbować różnych aktywności.
Dieta
Uwzględnij w diecie nastolatka wszystkie źródła witamin, szczególnie te, które łatwo pozyskać z owoców i warzyw. Przykładowo borówka czarna jest bogata w cenne składniki i wspomaga aktywność przeciwutleniającą oraz układ pokarmowy. Wspieraj mechanizmy obronne swojego nastolatka, podając mu także pełnoziarniste produkty, rośliny strączkowe, pełnotłusty nabiał i źródła zdrowych tłuszczów. W diecie na odporność muszą znaleźć się także m.in. witaminy B6, C, D i cynk.
Suplementy
Dojrzewający organizm zużywa sporo energii i substancji odżywczych, dlatego odpowiednia ilość witamin i składników mineralnych jest niezbędna w codziennej diecie. Regularne badania lekarskie i właściwa suplementacja mogą wspierać te procesy. Jeśli organizm nastolatka potrzebuje dodatkowej pomocy, w postaci uzupełnienia normalnej diety, wybierz dla niego tabletki na odporność Zatogrip Forte 12+ bogate w wyciągi roślinne, m.in. z czarnego bzu, imbiru lekarskiego, pierwiosnka lekarskiego czy pelargonii afrykańskiej. Imbir lekarski i bez czarny wspomagają układ immunologiczny, a pelargonia afrykańska i pierwiosnek lekarski wspomagają układ oddechowy.
Jest wiele przyczyn takiego właśnie stanu rzeczy. Zastanawiasz się, dlaczego powstaje swędzenie głowy? Z czego się to ogólnie bierze? Poznaj najczęstsze powody. Dowiedz się także, co w takiej sytuacji robić.
Warto mieć ogólnie świadomość, że jest zasadniczo kilka istotnych powodów, które przyczyniają się do takich właśnie kłopotów. Ogólnie swędzenie głowy może wydawać się mało kłopotliwe. Jeśli jednak kiedykolwiek miałeś takie właśnie problemy, to na pewno masz ogólnie świadomość tego, że to wcale nie jest taka prosta sprawa. O co tutaj jednak chodzi w tym aspekcie? Na pewno liczy się w tym temacie to, że swędzenie głowy jest bardzo dokuczliwe. Sprawia, że cały czas chce nam się drapać. A to powoduje, że trudno jest w spokoju wykonywać rozmaite zadania. W domu, mieszkaniu, szkole, czy pracy itp. Na pewno zatem tego kłopotu nie można bagatelizować. W innym razie sytuacja zacznie być coraz bardziej frustrująca.
Swędzenie głowy jest wywoływane przez wiele przyczyn. W tym gronie jest zaś na pewno łupież. Warto zatem regularnie myć włosy. Dobrej jakości szamponem. Pamiętaj, by tej sprawy ani przez jeden moment nie traktować po macoszemu. Lepiej bowiem zapobiegać, niż potem leczyć takie dolegliwości, jak właśnie swędzenie głowy itp. Co jeszcze przyczynia się do takich kłopotów zdrowotnych? To tak samo łojotokowe zapalenie skóry. Jeśli ktoś ma to nieprzyjemne schorzenie, to musi liczyć się z wieloma aspektami. Na pewno chodzi o powstanie stanu zapalnego. Nie tylko na głowie. Dodatkowo na klatce piersiowej, czy pod pachami itp. Jakie inne aspekty warto tutaj wymienić? Ogólnie swędzenie głowy jest powodowane także przez łuszczycę. Jest to zaś choroba zaliczana do kategorii autoimmunologicznych. Warto dodać, że łuszczyca jest coraz powszechniejsza. Tylko w Europie ta choroba dotyka… około kilka procent populacji.
Jakie jeszcze są przyczyny występowania takiej właśnie dolegliwości, jak swędzenie głowy? Chcesz się tego dowiedzieć? W takim razie trzeba wspomnieć o atopowym zapaleniu skóry. Czasami swędzenie głowy jest wynikiem reakcji alergicznej. Coraz częściej ten problem powstaje zaś na skutek wszawicy. Ogólnie nie jest to schorzenie zagrażające życiu itp. Na pewno wszawica jest dokuczliwa. Właśnie chociażby przez to uczucie, że cały czas chce nam się drapać. Nie masz zamiaru dopuścić do tej właśnie sytuacji? W takim momencie należy zatem zdecydować się na odpowiednie preparaty. Warto najpierw zastosować produkty profilaktyczne. Przede wszystkim od zaufanego, sprawdzonego producenta Nitolic. Takie preparaty są efektywne i zarazem tanie. Dodatkowo należy stosować gumki do włosów itp. Warto także zapamiętać sobie, by nie pożyczać nikomu grzebienia, czapki, spinki itp. A może już masz wszawicę? W takim razie warto zastosować Pipi Nitolic spray. To preparat skuteczny, szybki w działaniu i zarazem bezpieczny. Masz zamiar poznać jeszcze więcej faktów na ten temat? W takim razie wejdź na stronę internetową https://nitolic.pl/artykuly/gdy-swedzi-glowa-poznaj-najczestsze-przyczyny/ i przeczytaj znajdujący się tam artykuł.